Wybory
Solidarni z Ukrainą - ми з Вами

Monografie i podręczniki

Wiesław Kozak,
Geneza gorączki. Biologiczne mechanizmy i praktyka medyczna,
Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika 2009

Niewiele jest zjawisk w świecie żywym tak wyraziście zaznaczonych przez Naturę i odróżnialnych, jak choroba i zdrowie. Wśród historyków medycyny nie ma wątpliwości, że człowiek potrafił odróżnić zdrowy organizm od chorego od zarania swojej ewolucji i rozwoju cywilizacyjnego, zanim jeszcze pojawiło się słowo i pojęcie medycyna. Wydaje się to oczywiste nie tylko w wymiarze historycznym - pokoleniowym, ale również w osobniczym. Każdy bowiem człowiek, już w pierwszych latach swojego życia, jeszcze jako dziecko uczy się i doświadcza na sobie samym, czym różni się choroba od zdrowia. Jedną z cech umożliwiających to rozróżnienie jest niewątpliwie gorączka. Gorączka była (i jest) zwiastunem choroby. Choroby często kończącej się śmiercią. Znakiem, że jest się wystawionym na działanie sił niszczących. Dlatego człowiek z lękiem odnosił się do gorączki. Przyjmował z niepokojem fakt jej pojawienia się u siebie lub u bliskiej osoby. Obsesyjny bywa lęk rodziców wobec gorączki u dziecka. Sir William Osler (1849-1919), lekarz urodzony w Kanadzie, uważany powszechnie za jedną z najwybitniejszych i najbardziej wpływowych postaci medycyny przełomu XIX i XX wieku twierdził, że do największych nieszczęść trapiących rodzaj ludzki należą gorączka, głód i wojna (patrz motto). Wyraził jednocześnie przekonanie, iż spośród tych nieszczęść, największym i najbardzej przerażającym wrogiem człowieka jest gorączka (Osler, 1896)*. Dzisiaj, w wyniku postępu naukowego w medycynie i biologii wiemy, że Osler mylił się co do gorączki. Stwierdzenie wygłoszone przez niego podkreśla wagę zagadnienia gorączki w medycynie, jednak jego treść wyraża przekonanie, że gorączkę należy zaszeregować do chorób, do wrogich człowiekowi sił. Pogląd, że gorączka jest chorobą, kształtowany był w medycynie przez tysiąclecia i stanowił odzwierciedlenie wiedzy o naturze chorób i zjawisk fizjologicznych. Z tym stanowiskiem ścierało się jednocześnie przekonanie, że gorączka jest naturalną siłą służącą do zwalczenia choroby. Od czasów starożytnych, poprzez średniowiecze, aż do XIX wieku teorie o naturze gorączki, jej genezie i roli, były wynikiem interakcji doktryn i idei filozoficznych z naukami doświadczalnymi. W minionych wiekach teoria gorączki stanowiła jeden z najbardziej ważkich problemów praktyki i filozofii medycyny. Obecnie jest to jedno z najbardziej zapomnianych i zaniedbanych zagadnień biomedycyny, rodzących nieporozumienia nie tylko w polskiej literaturze medycznej. Moja blisko trzydziestoletnia praca badawcza i studia literaturowe nad gorączką upewniają mnie o tym, że jest ona elementem wrodzonego układu obronnego. Stąd myślą przewodnią niniejszego opracowania jest przekonanie o istotnej, korzystnej roli gorączki w uruchamianiu i montowaniu procesów immunologicznych organizmu. Przedstawiam archiwalne i współczesne wyniki badań naukowych wyraźnie świadczące o tym, że gorączka sama w sobie nie jest "toksycznym produktem infekcji". Jest natomiast adaptacyjną reakcją obronną, cechą wykreowaną u zarania ewolucji życia i zachowaną przez Naturę. Opisuję dzieje teorii gorączki i historię współczesnych nad nią badań, które doprowadziły do dzisiejszej terminologii naukowej i znajomości fizjologicznego mechanizmu genezy tego od wieków fascynującego ludzkość zjawiska.

[Prof. dr hab. Wiesław Kozak Jest pracownikiem Instytutu Biologii Ogólnej i Molekularnej UMK]